Jeden z pierwszych filmów Bolly ,który obejrzałam. O pierwszym lepiej nie wspominać (nieszczęsne KG3 ,piosenki uwielbiam ,z samym filmem troszkę gorzej). I wywarł na mnie niesamowite wrażenie!
Pierwsza część nie była dla mnie łatwa (pomijając przepiękną PIOSENKĘ w której zakochałam się od pierwszego momentu). Myślałam,że cały film stanie się melodramatem. Końcówka pierwszej części zdziwiła,bomoże się zdarzyć coś takiego w połowie filmu o miłości? Może ,jeśli w drugiej części film nabiera zupełnie innego charakteru Koniec poruszył,co sprawiło że całą drugą część oglądałam z ogromnym zaciekawieniem. Przymykałam oko na kiepskie efekty specjalne.( a dopiero z bolly przygodę zaczynałam). Ten drugi film pozostawił niesamowite wrażenie ,ogromną miłość do Aamira i sentyment do indyjskich filmów, który zapoczątkował fascynacje Indiami.
Piosenek dużo nie ma, układów tanecznych też. Mi osobiście podobają się tylko dwie. Tutaj linki do wszystkich piosenek z filmu :):
Myślę,że to jeden z tych filmów,na które warto poświęcić czas i absolutnie nie będzie się tym zawiedzionym :)! Troszkę bardziej obeznane osoby w Bolly,wiedzą że Aamir znany jest z tego, że starannie dobiera role i w byle czym nie grywa. Już samo to świadczy na korzyść filmu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz